Sekretarzyk pełen sekretów

Sekretarzyk pełen sekretów

Listy miłosne, ważne dokumenty, prywatne zapiski… Co jeszcze skrywały w swoim wnętrzu sekretarzyki? Te szlachetne sprzęty od wieków należały do niezbędnego wyposażenia każdego szanującego się domu, a dziś stają się meblami, które zapewniają każdemu wnętrzu elegancki, klasyczny sznyt.

Główną rolą sekretarzyków było zapewnienie wygodnego miejsca do pisania oraz przechowywania korespondencji. Przypominały one więc biurka, lecz pod blatem, w oskrzynieniu, miały jednak sporo szuflad, w których można było schować zapisane strony oraz akcesoria piśmiennicze – pióro, kałamarz i suszkę (używaną do usuwania nadmiaru atramentu). Często tez wyposażane były w nadstawkę (niekiedy zamykaną), w której kryły się kolejne schowki i szufladki.

Na straży

Nazwa sekretarzyk (po francusku: secrétaire) ma źródłosłów łaciński i niewiele ma wspólnego z „sekretarka”. „Secretum” oznacza tajemnicę, etymologia jest więc ściśle związana z funkcją sekretarzyka jako mebla strzegącego prywatnych spraw właściciela. Jako ojczyznę tego mebla wskazuje się XVIII-wieczną Francję. Znajdowały się w gabinetach i pracowniach, często też w prywatnych pokojach dam, które – zgodnie z panującymi wówczas obyczajami – uprawiały przez całe życie epistolografię. Najczęściej stały na czterech smukłych nóżkach i były wykonane z drewna; droższe i bardziej okazałe egzemplarze bogato zdobiono i rzeźbiono.

Nie tylko dla Francuzów

Bonheur-du-jour, secrétaire à dos d’âne, a może secrétaire davenport? Sekretarzyk niejedno ma imię! To pierwsze pojęcie (w wolnym tłumaczeniu: szczęście dnia) oznacza mebel wyprodukowany po raz pierwszy w Paryżu roku 1760. Cechował się niezwykłą gracją i lekkością, był też zdobiony z tyłu, co sprawiało, że nie trzeba go było ustawiać pod ścianą – doskonale prezentował się nawet na środku pomieszczenia. Jeden z producentów, Simon-Philippe Poirier, ozdabiał je dodatkowo tabliczkami porcelany sewrskiej, dzięki czemu były jeszcze cenniejsze. Secrétaire à dos d’âne to z kolei określenie na mebel wyposażony w nadstawkę, która – zamknięta – skrywała przed wzrokiem niepowołanych osób półeczki i akcesoria piśmiennicze. Popularność zdobył na dworze Ludwika XV. Davenport przypomina nam już bardziej współczesne biurka – jego najważniejszą częścią jest wygodny, lekko skośny blat, na którym można było pisać. Po jego uniesieniu ukazywał się spory schowek, w którym mieściły się papiery i pióra.

Idealny dla mnie

Podczas zakupu tego mebla warto zwrócić uwagę między innymi na surowiec, z którego są wykonane. Oryginalne sekretarzyki były przez wieki wykonywane z drewna i najlepiej postawić właśnie na ten, bliski naturze, a jednocześnie szlachetny materiał. Od tego, jaki styl wnętrza preferujemy, może zależeć gatunek drewna oraz liczba zdobień. Istotnym elementem są także nóżki – im bardziej gięte i cieńsze, tym lepiej mebel pasować będzie do kobiecego wnętrza. Tutaj niebagatelną rolę gra detal, zwróćmy wiec również uwagę na okucia, rzeźbienia i wcięcia. W ofercie są sekretarzyki które doskonale będą pasować nie tylko do stylu pełnej kwiatów Prowansji, lecz także do stylowej i pełnej klasy, arystokratycznej Anglii. Pamiętajmy też, że w dzisiejszych czasach, gdy rzadko sięgamy po papeterię i pióro, woląc wygodę poczty elektronicznej i laptopa, sekretarzyk może również doskonale grać rolę toaletki – wystarczy tylko umieścić na jego blacie lustro, by ułatwić sobie rytuał porannej i wieczornej toalety.

POLECANY PRODUKT

 

 

To może Cię zainteresować