Dla kogo?

Ukryty pokój będzie świetną niespodzianką dla dzieci. Dzięki zamaskowanym wejściu i ograniczonemu dostępowi poczują się tam jak w bajce. Podobną radochę będą mieli nastolatkowie chcący ukryć się przed światem, ale też dorośli – miłośnicy kryminałów i indywidualiści.

Co właściwie ukrywać?

Najlepszą cechą ukrytego pokoju jest to, że można się tam bezkarnie schować i nikt – poza wtajemniczonymi – nas tam nie znajdzie. Jednak czemu jeszcze może służyć takie pomieszczenie? Będzie wspaniałym miejscem pracy dla artystów i osób potrzebujących  ciszy i spokoju – lektorów, aktorów czy pisarzy. Poza tym może być tajną skrytką ważnych przedmiotów – dokumentów, pamiątek rodzinnych, cennych ksiąg czy prywatnych kolekcji. Pokój można urządzić jak małe prywatne muzeum.

Jakie funkcje może pełnić?

Wszelkie wymagające odosobnienia, czyli na przykład sali treningowej, zwłaszcza do jogi czy medytacji, ale też ciemni fotograficznej czy atelier artystycznego. Dzięki temu, że pokój jest ukryty, ukryte są też różne niedogodności z nim związane. Jeżeli rzeźbiarz będzie pracował w swoim ukrytym pokoju, to właśnie tam może trzymać wszystkie swoje narzędzia, surowce, inspiracje i projekty, utrzymując tym samym porządek w całym domu. Taka pracownia przyda się każdej artystycznej duszy i będzie sprzyjała wenie twórczej.

Jak zaaranżować ukryty pokój?

Po pierwsze – schować wejście. Może się ono znaleźć w jednym skrzydle szafy, ruchomym regale czy za kotarą. Wielu producentów ma w swojej ofercie tzw. drzwi ukryte, czyli zlicowane ze ścianą i wykończone tym samym materiałem. Ukryty pokój raczej powinien być niewielki, bo inaczej każdy uważny obserwator domyśli się, że coś w układzie domu się nie zgadza. Najlepiej umieścić go między dwoma innymi pokojami, do których wchodzimy z korytarza. Świetną lokalizacją jest też strych, który nie jest powszechnie znany za użytkowy, a jednak w jednym pokoju znajdzie się rozwijana drabinka i tajemne wejście. W piwnicy może się znaleźć jedynie jeżeli panuje tam przyjemna atmosfera i znośne temperatury.

A co jeżeli w domu czy mieszkaniu nie ma miejsca na dodatkowe pomieszczenie?

Można wykorzystać wiele patentów z filmów, czyli podwójne dno skrzyni, skrytka za obrazem czy lustrem, komórka pod schodami zamykana na klucz. Może się to wydawać śmieszne, ale z drugiej strony może faktycznie lepiej ukryć w takim miejscu domowy sejf czy skrytkę na kosztowności. Prywatne miejsce schowane przed wzrokiem gości można urządzić też poza domem – czy to w formie domku na drzewie, pomieszczenia przy garażu (zwłaszcza dla miłośników samochodów czy majsterkowania), albo w ogrodowej altanie. Postać i forma ukrytego pokoju jest ograniczona tylko przez naszą wyobraźnię!